Rak prącia występuje bardzo rzadko. W Polsce na milion mężczyzn odnotowuje się pięć przypadków zachorowań. Nowotwór powstaje przeważnie w żołędzi lub napletku. Rak wstępnie przybiera formę guzka, który następnie rozpada się i rozprzestrzenia, tworząc owrzodzenie lub przyjmuje postać brodawkowatej narośli.
Ten rodzaj schorzenia przeważnie dotyczy dojrzałych panów. Do przyczyn zachorowania zalicza się: nieprzestrzeganie higieny osobistej, wystąpienie innej choroby - stulejki lub zapalenia żołędzi. Również wirus powodujący brodawki może wpłynąć na ryzyko zachorowania na raka prącia.
Choroba objawia się w następujący sposób: żołądź lub napletek pokrywają sączące, łatwo broczące krwią czerwone guzki lub stwardnienia. Taki obraz może być objawem kiły, może jednak wskazywać na obecność procesu nowotworowego.
Podejrzenia raka występuje także w przypadku niegojącego się zapalenia trzonu prącia lub pojawienia się ropnej wydzieliny z istniejącej stulejki. Badania udowodniły, że skuteczną metodą uniknięcia tego nowotworu jest obrzezanie w dzieciństwie.
Leczenie raka prącia jest najbardziej skutecznie, gdy nowotwór nie jest zaawansowany. Ponieważ radioterapia i chemioterapia są przeważnie nieskuteczne, sięga się najczęściej do zabiegów chirurgicznych, które przy małym postępie choroby polegają na częściowym usunięciu prącia. Czasem okazuje się, że skuteczne jest wtedy samo obrzezanie.
Gdy nowotwór poczynił u pacjenta większe zmiany, następuje całkowita amputacja prącia lub wycięcie moszny wraz z jądrami i najądrzami oraz okolicznych węzłów chłonnych.
Powrót do listy