Mówi się, że wygląd naszej skóry uzależniony jest przede wszystkim od genów. Oczywiście, w pewnym stopniu ma to znaczenie, jednak tak naprawdę to ty masz największy wpływ na jej stan. Codzienne czynności, często bardzo niepozorne i niewinne, mają ogromny wpływ na wygląd twojej twarzy. Jeśli dostrzegasz u siebie pierwsze oznaki starzenia albo obawiasz się przedwczesnych zmarszczek, poznaj 5 rzeczy, których nienawidzi twoja skóra!
O skórę należy zacząć dbać dość szybko – już od wieku nastoletniego, gdy tracimy gładką, bezproblemową cerę dziecka i zaczynają się pierwsze problemy z wypryskami, wągrami i nadmiernym wydzielaniem sebum. W każdym przypadku, niezależnie czy masz cerę mieszaną, suchą czy tłustą, nigdy nie możesz zapominać o odpowiednim nawilżeniu skóry. Zarówno w przypadku trądziku czy świecącej się buzi nawilżenie ma znaczenie – jego brak powoduje, że skóra próbuje „nadrobić braki” i nadmiernie produkuje sebum, które staje się przyczyną powstawania krost, zaskórników i świecenia.
Jak dbać o skórę?
Jak wyglądać młodo?
Co jeszcze możesz zrobić dla skóry twarzy i ciała, aby utrzymać je w dobrej formie jak najdłużej? Oto TOP 5 rzeczy, które nie sprzyjają pięknej cerze.
- Za mało snu – szacuje się, że prawie 50% z nas nie sypia dobrze. Przerywane albo bezsenne noce to prawdziwy wróg ładnej skóry – w końcu jest to pora, w której następuje jej regeneracja i naprawa szkód, których doznała w ciągu dnia. Badania naukowe dowodzą, że osoba wypoczęta wygląda o wiele młodziej niż jej rówieśnik przesiadujący nocami. Efektem niewyspania są głównie przebarwienia i zmarszczki. Krótki sen zmniejsza też produkcję kolagenu, który powoduje, że skóra staje się elastyczna. Co więcej, mało spania to również powód powstawania cellulitu, ponieważ nocą wydziela się hormon wzrostu. Jego funkcją jest poprawa grubości i jędrności skóry. Jeżeli chcesz więc pozbyć się pomarańczowej skórki, zmarszczek i poprawić wygląd cery, koniecznie zacznij się wysypiać!
- Słońce – opalanie wyrządza wiele szkody. Statystyki są bezlitosne. Wystarczy poszukać w google długotrwałych skutków opalania, aby raz na zawsze zniechęcić się do brązu. Niestety, większość z nas opala się bezmyślnie i zbyt dużo – według badań ponad 90% ludzi miało w życiu choć raz oparzenie słoneczne. Niestety, wielogodzinne opalanie powoduje, że promienie UV niszczą strukturę naskórka. Co więcej, wytwarzane są enzymy przyspieszające starzenie się skóry. Rośnie również ryzyko wystąpienia raka skóry. Dlatego warto zachować rozsądek latem i korzystać ze słońca w rozsądny sposób.
- Słodycze – kolejny wróg skóry to cukier, który w nadmiarze prowadzi do glikacji, czyli procesu niszczenia białek, w tym elastyny i kolagenu. W dodatku objadanie się mleczną czekoladą i ciastkami przyczynia się do powstawania wolnych rodników, które przyspieszają starzenie się organizmu. Wyeliminuj z diety słodycze, białe pieczywo i smażone dania.
- Klimatyzacja – rzecz najtrudniejsza do ominięcia, zwłaszcza w czasach, gdy mamy z nią do czynienia w biurze, samochodzie, centrach handlowych… Niestety zimny nawiew powoduje, że naskórek staje się szorstki, swędzący i podrażniony. Staraj się nie siadać zbyt blisko klimatyzatora, stosuj kremy nawilżające i pij dużo wody!
- Palenie – niby oczywiste, ale warto o tym wspomnieć. Papierosy to zagłada dla ładnej skóry. Kolejne badania wykazują (takich badań jest naprawdę wiele – np. na bliźniętach jednojajowych), że palacze mają znacznie bardziej zwiotczałą skórę, worki pod oczami, większe ilości zmarszczek wokół ust i oczu. Nic w tym dziwnego – substancje zawarte w papierosach uszkadzają kolagen, utrudniają transport tlenu do komórek, nie sprzyjają odżywieniu skóry. Staje się ona pozbawiona blasku i matowa.
Co o tym sądzisz?