Izotonik – zdrowa pomoc dla sportowców! Kiedy go stosować?

Napoje izotoniczne to od pewnego czasu hit wśród osób aktywnych fizycznie. Regularne nawadnianie organizmu ma ogromne znaczenie dla zdrowia, dlatego przy sportowym trybie życia, które sprzyja odwodnieniu, nie można o tym zapominać. Jakie izotoniki warto spożywać i czy na pewno każdy powinien je pić?

Izotonik to napój mający takie samo stężenie jak płyny w organizmie człowieka. Oznacza to, że bardzo szybko się wchłania, nie zalegając jednocześnie w żołądku, dzięki czemu nawadnia organizm i uzupełnia witaminy i minerały utracone podczas wysiłku fizycznego. Jednak nie wolno pić izotoników tak często jak wody – potrzebny jest organizmowi tylko i wyłącznie w sytuacjach, gdy nasz organizm jest narażony na wysiłek fizyczny trwający więcej niż godzinę. To właśnie intensywny wysiłek fizyczny naraża na odwodnienie, któremu zapobiegnie napój izotoniczny. Jeśli więc pływamy, chodzimy na aerobik, jeździmy na rowerze, biegamy i zajmuje nam to nie więcej niż 60 minut, woda będzie w pełni wystarczająca.

Skąd wziąć zdrowy izotonik?

Zasada picia wody w przypadku trwającego mniej niż godzinę wysiłku o średniej intensywności, ma ogromne znaczenie w odchudzaniu. Jeśli trenujemy tylko przez czas nie dłuższy niż 60 minut i sięgniemy po izotonik, organizm zamiast czerpać energię z tkanki tłuszczowej, zacznie pobierać ją z napoju. A w odchudzaniu chodzi właśnie o pobieranie energii z tłuszczu, co pozwala na zgubienie zbędnych kilogramów.

Kolejna istotna zasada to ta, że izotonik wypijamy dopiero po 20-30 minutach od rozpoczęcia treningu, nie wcześniej. Kupując tego typu napój w sklepie, trzeba być uważnym i dokładnie przeczytać jego skład. Izotoniki często są mylone z napojami energetycznymi, co jest ogromnym błędem. W ich rozróżnieniu istotne są takie elementy jak:

• Ilość cukru – w izotoniku waha się w granicach 6-8mg/100ml. Jeśli węglowodanów jest za dużo organizm wolniej się nawadnia, ponieważ przyswajalność płynów jest spowolniona,
• Obecność sodu i potasu – to właśnie te składniki mineralne uciekają z naszego ciała wraz z potem. To właśnie zbyt mała zawartość sodu w organizmie prowadzi do odwodnienia, ponadto reguluje on temperaturę ciała. Potas służy do regulacji równowagi wodno-elektrolitowej organizmu i usprawnia poprawne funkcjonowanie układu nerwowego i mięśniowego.

Najbardziej bezpiecznym izotonikiem jest ten wykonany samodzielnie. Ma takie same właściwości jak jego kupna wersja. Najprostszą wersją jest wymieszanie wody ze świeżo wyciśniętym sokiem w różnych proporcjach. Jeśli mamy problem z dostępem do świeżych owoców albo po prostu cierpimy na brak czasu, można kupić jednodniowy sok dostępny w sklepach.

Mimo to, najbardziej skutecznym izotonikiem domowej roboty jest ten, który przygotowuje się na bazie miodu. Posiada w swoim składzie wszystko, co niezbędne i jednocześnie jest w stu procentach zdrowy. Przepis: w jednym litrze zimnej wody mineralnej wymieszaj ze sobą 1/5 łyżeczki soli, 2 łyżki miodu (ok. 40 gram) i sok świeżo wyciśnięty z grejpfruta lub cytryny. Gotowe!