Grypa jelitowa (żołądkowa) to schorzenie wywołane wirusem, którego główne objawy to biegunka, wymioty i gorączka. Nic dziwnego, że dziecko po zaatakowaniu wirusem nie chce jeść. Jednak rodzin nie może na to pozwolić, ponieważ pozbawiony energii organizm nie poradzi sobie z chorobą.
Dlatego przygotowaliśmy ściągawkę dla rodziców, którzy nie wiedzą, co podawać w tym czasie dziecku:
- Maluch powinien w tym czasie pić dużo wody. Woda jest naturalnym lekarstwem na grypę żołądkową. Przyspiesza wydalanie toksyn i powrót do zdrowia. Dobrze, żeby woda była ciepła, bo zimna mogłaby niepotrzebnie nasilić przykre objawy.
- Przez pierwsze 1-2 dni objawy są najostrzejsze a dziecko nie będzie chciało jeść. W tym okresie należy podawać herbatki ziołowe: z mięty (łagodzi objawy), rumianku (uspokaja), szałwii. Możemy też sięgnąć po gotowe mieszanki elektrolitowe, które uzupełniają wywołane biegunkami wymiotami niedobory. Znajdziemy je w aptece a te dla dzieci często mają przyjazne małemu podniebieniu smaki, takie jak banan czy malina. Ważne, by w tym czasie powstrzymywać się od podawania potraw, które organizm długo trawi (w ten sposób ciało "zajmuje się" trawieniem, zamiast samoleczeniem). Zapomnijmy więc o domowych, ciężkich obiadach, słodyczach czy zupach na tłustym mięsie.
- Warto jednak próbować podawać dziecku pokarmy stałe, takie jak kleiki i sucharki. Ważne, by były jak najbardziej łagodne dla brzucha – sporządzone na wodzie, świeże, bez dodatku tłuszczu i cukru. Ewentualnie można dodać nieco soli, która zawiera niezbędne choremu organizmowi elektrolity.
- Jeśli dziecko nie chce jeść, dobrze jest podawać mu lekkie zupy warzywne. Zawierają cenne minerały i witaminy ale nie obciążają organizmu. Dobrze, by taka zupa ugotowana była na przetartych warzywach, bez użycia kostek rosołowych czy ulepszaczy smaku.
- Trzeciego dnia choroby można zacząć podawać bardziej stałe pokarmy. W tym okresie dobrze sprawdzi się rosół czy lekkie mięso bez skóry a wiosną – chłodnik.
- Jeśli dziecko chce jeść, podawajmy mu też gotowane warzywa. Najlepiej sprawdzą się te o łagodnym smaku i właściwościach: ziemniaki, marchewki, brokuły. Wystrzegajmy się owoców, które mogłyby podrażnić brzuch (cytrusy, truskawki) i rozdymającej kapusty czy fasoli.
- Produkt, który świetnie oczyszcza przewód pokarmowy a jednocześnie działa łagodnie, to kasze. Warto sięgać po te jak najmniej przetworzone (a więc kaszę gryczaną białą zamiast prażonej). Można polać je masłem. Zrezygnujmy za to w tym czasie z makaronów, które obciążają żołądek i długo w nim zalegają, pogłębiając objawy choroby.
Co o tym sądzisz?