Bywa źródłem poczucia wstydu, zażenowania i strachu. Bo co, jeśli kichnięcie, wybuch śmiechu lub wysiłek spowodują… no właśnie. Nietrzymanie moczu, nazywane inkontynencją – bo o tym problemie mowa, dotyczy bardzo wielu kobiet. Jest ich więcej, niż mogłoby się wydawać. Nagłe poczucie mokrej bielizny z pewnością nie jest niczym przyjemnym, ale głowa do góry – są na to sposoby!
Co to jest nietrzymanie moczu?
Jakie są przyczyny nietrzymania moczu?
Takie objawy nie są łatwe do zaakceptowania dla każdej kobiety. W końcu nietrzymanie moczu kojarzy się głównie z paniami po menopauzie, co jest jednak myśleniem błędnym. Chociaż problem dotyczy najczęściej kobiet, które przekroczyły czterdziestkę, coraz częściej spotyka również trzydziestolatki. Już 1/3 kobiet po trzydziestce boryka się z nietrzymaniem moczu…
Najczęstsze przyczyny nietrzymania moczu. Metody leczenia
Wiele młodych kobiet nie przyznaje się do tej wstydliwej dolegliwości, a starsze panie uznają ją za normalny skutek podeszłego wieku. Dlatego, choć statystyki mówią, że 12% kobiet od 30 do 39 roku życia boryka się z nietrzymaniem moczu, lekarza alarmują, że może być ich znacznie więcej.
Do najczęstszych przyczyn inkontynencji należą:
- Infekcje układu moczowo-płciowego – to powód, który jest najprostszy do pokonania. Nietrzymanie moczu jest często jednym z pierwszych symptomów tego typu schorzeń. Potrzeba częstego odwiedzania toalety wiąże się z inwazją bakterii, które powodują ból lub szczypanie podczas oddawania moczu, charakterystyczne jest także poczucie potrzeby częstego siusiania, choć w efekcie jest to tylko kilka kropel. Czasem towarzyszy temu tępy ból w podbrzuszu, gorączka lub stan podgorączkowy. Leczenie: wystarczy kuracja antybiotykami przez okres kilku dni lub tygodni, jednak nie wolno samodzielnie przerywać przyjmowania leków, nawet jeśli dolegliwości ustąpią. W ten sposób bakterie uodparniają się na antybiotyk!
- Porody – zazwyczaj ten powód dotyczy młodych kobiet. Wówczas, pomimo podwyższonego poziomu hormonów, obniża się napięcie mięśni dna miednicy. Rozciągają się one lub zostają uszkodzone w wyniku porodu. Choć bez obaw – zwykle lekarze wiedzą w jaki sposób poprowadzić poród, aby głowa dziecka nie doprowadziła do uszkodzenia krocza. Jeśli jednak jest ona dość duża, dziecko jest nieprawidłowo ułożone, lub trzeba przeprowadzić poród kleszczowy, nawet najlepszy ginekolog może doprowadzić do uszkodzenia mięśni. Leczenie: nie bagatelizować tego problemu! Choć po porodzie młode mamy są zajęte opieką nad noworodkiem i traktują problemy z nietrzymaniem moczu jako naturalne następstwo porodu, trzeba zgłosić to lekarzowi. Należy jak najszybciej podjąć leczenie.
- Zmiany hormonalne – inkontynencja dotyczy głównie kobiet po menopauzie. W okresie, gdy obniża się poziom estrogenów, spada również elastyczność mięśniówki dna miednicy i przepony moczowo-płciowej. To właśnie te mięśnie odpowiadają za prawidłowe położenie narządów płciowych, a ich praca jest najbardziej istotna w okresie rozrodczym. Zwiotczałe mięśnie po okresie menopauzy nie utrzymują już tak stabilnie wewnętrznej struktury narządów. Leczenie: hormonalna terapia zastępcza lub maści estrogenowe, przeznaczone do stosowania w okolicach krocza. Czasem stosuje się również operację, polegającą na wszczepieniu do pochwy specjalnej taśmy, jako najskuteczniejszy sposób na pokonanie problemu.
Co o tym sądzisz?