Statystyki odnoszące się chorób układu krążenia są od wielu lat bardzo niepokojące. Szacuje się, że około 20% kobiet i mężczyzn w całej Europie umiera z powodu choroby wieńcowej, zaś w Polsce tego typu schorzenia są najczęstszą przyczyną zgonów. Choć wielu z nas dobrze wie, że zdrowie jest ważne i życzymy go sobie nawzajem przy okazji każdych możliwych świąt, to jednak wciąż hołdujemy złym nawykom i nie przejmujemy się tym, jakie szkody wyrządzają sercu.
Jak dbać o serce?
Co szkodzi sercu?
- Jedzenie zbyt dużo i niezdrowo - 62% dorosłych mężczyzn i 45% kobiet w Polsce ma nadwagę. Jeśli należysz do tej grupy, wiedz, że otyłość to nie tylko problem polegający na przyciasnych spodniach i kompleksach. Utrzymywanie prawidłowej wagi jest jedną z najważniejszych rzeczy, które przedłużą poprawne funkcjonowanie życiodajnej pompy krwi, którą stanowi twoje serce. Jeśli twoje BMI jest powyżej 30, jesteś otyły. Niestety otyłość to bardzo szybka droga do zawału serca. Najgorszym typem nadwagi jest otyłość brzuszna, ponieważ tkanka tłuszczowa obrasta twoje narządy wewnętrzne. Tym samym powoduje wydzielanie substancji, które są przyczyną pojawiania się stanów zapalnych. Jeśli chcesz mieć zdrowe serce, utrzymuj prawidłową wagę albo schudnij, jeżeli masz za dużo w pasie.
- Palenie papierosów – ten zgubny nałóg powoduje komplikacje zdrowotne na wielu polach, nic więc dziwnego, że posiada mało zaszczytne miejsce również w tym zestawieniu. Palenie czynne i bierne osłabia serce, uszkadza naczynia krwionośne i cały układ krążenia. Papieros powoduje, że do serca dostaje się mniej substancji odżywczych i tlenu, w dodatku skacze nam ciśnienie i tętno. O szkodliwości tego nałogu świadczy fakt, że dopiero 10 lat po jego rzuceniu zmniejszy się spowodowane papierosami ryzyko zawału.
- Przesalanie – jeśli posolenie czegoś przed zjedzeniem uważasz za konieczność, poważnie się nad tym zastanów. Według specjalistów powinniśmy zjadać tylko 5 gramów soli na dzień, co oznacza jedną, płaską łyżeczkę. Mimo to, nasi rodacy solą znacznie więcej, co powoduje u wielu z nich nadciśnienie tętnicze, niewydolność serca, czy udar mózgu. Pamiętajmy, że oprócz tego, co samodzielnie dodajemy do jedzenia, mnóstwo soli znajduje się w gotowych produktach: serach, wędlinach, gotowych przekąskach, chipsach, itd.
- Niebadanie się – mierzenie ciśnienia, badania krwi i moczu powinniśmy wykonywać każdego roku. Nawet jeśli nie odczuwamy żadnych dolegliwości, warto wiedzieć, czy w organizmie nie dzieje się coś złego. Statystyczny Polak zgłasza się do specjalisty dopiero, gdy jest z nim już bardzo źle. Jeśli choroba rozwija się przez lata (czasem niemal bezobjawowo), trudniej będzie ją pokonać. Im wcześniejsze wykrycie, tym większe szanse, dlatego nie ignoruj badań kontrolnych.
- Brak ruchu lub zbyt intensywne ćwiczenia – istnieją dwa rodzaje błędów: całkowita zasiedziałość albo ćwiczenie kompulsywne. Ruch fizyczny, który sprzyja zdrowiu powinien być powtarzany regularnie, z niezbyt dużym obciążeniem. Jeśli cały tydzień siedzisz za kółkiem samochodu i za biurkiem, w weekend nie startuj w maratonach i wyścigach rowerowych. Takie nagłe „zrywy” są bardzo szkodliwe. Ruszaj się na co dzień. Wejdź po schodach zamiast jechać windą, przejdź się do pracy na pieszo lub jedź rowerem, idź na spacer.
Co o tym sądzisz?