Świąteczna niestrawność. Podpowiadamy, jak walczyć z przejedzeniem!

Wigilia – suto zastawiony stół, cały dzień postne posiłki, w brzuchu „kiszki marsza grają”, więc po rozpoczęciu uczty niemalże rzucamy się na pierogi, bigos i karpia. Gdy zadowoleni sięgamy po kawałek na deser, pojawia się ona: niestrawność. Zwykle doświadczamy jej w wyniku spożycia zbyt dużej ilości jedzenia. Niestrawności towarzyszą takie objawy jak zgaga, bóle brzucha, senność, rozdrażnienie i uczucie ciężkości – to wszystko z pewnością nie przysłuży się podtrzymaniu świątecznego nastroju!

Z niestrawnością masz do czynienia w przypadku, gdy zauważysz przede wszystkim następujące dolegliwości:

• Wzdęcia i gazy,
• Biegunka,
• Uczucie przejedzenia, pełnego brzucha,
• Nudności, a nawet wymioty,
• Ból w nadbrzuszu,
• Odbijanie się, zgaga.

Jak uniknąć niestrawności?

Przede wszystkim unikaj tłustych, ciężkostrawnych potraw. U każdego jednak mogą szkodzić inne potrawy, dlatego powinieneś poświęcić czas na dotarcie do sedna problemu i zastanowić się, po czym nasilają się twoje objawy. Unikaj jedzenia nasączonego tłuszczem i z dużą zawartością białego cukru. Pamiętaj, że również ostre przyprawy i pieprz, a także niektóre surowe warzywa powodują wzdęcia, więc wyklucz je ze swojej diety jeśli chcesz zapobiec nieprzyjemnym skutkom.

Najbardziej zalecane przy problemach z żołądkowych są zioła takie jak bazylia, koper, kminek i majeranek. Dobre będą również napary z ziół – mięty i dziurawca. Odstaw wszelkie napoje gazowane i jedz wolno, nie spiesz się. Dokładnie przeżuwaj pokarm, jedz małe kęsy. Unikaj uciskania brzucha po posiłku, co zdarza się np. w skulonej pozycji lub siedzeniu ze zgarbionymi plecami. Pamiętaj też, aby nie jeść tuż przed snem! Jeśli przestrzeganie tych metod nie przyniesie skutku, niestrawność może oznaczać głębsze problemy zdrowotne, z którymi powinieneś wybrać się lekarza specjalisty.

Gdy już „po ptakach” – domowe sposoby na niestrawność

Najbardziej oczywistym wyjściem w takich przypadkach jest stosowanie specjalnych, aptecznych preparatów, które są dostępne bez recepty. W ich składzie znajdują się środki, które wspomagają wytwarzanie żółci, która służy lepszemu trawieniu. Innymi sposobami, które możesz zastosować, gdy pod ręką nie ma żadnych odpowiednich leków, są:

• Popijanie ciepłej wody (małymi łykami), najlepiej dwa-trzy łyki co kilka minut. Wypicie całej szklanki na raz pogorszy objawy.
• Wypijanie naparów ziołowych, np. z mięty pieprzowej, kopru włoskiego, kminku, dziurawca, nasion kolendry, kwiatu nagietka, sproszkowanego korzenia imbiru.
• Zrezygnuj z kawy, alkoholu, kakao i wszelkich gazowanych napojów.
• Poruszaj się, nie siedź. Aktywność fizyczna wspomaga działanie układu pokarmowego. Przejdź się spokojnym krokiem.