Węglowodany największym złem przy odchudzaniu? Obalamy mity!

Każdy kto kiedyś był na diecie wie, że wśród wielu zasad „bycia fit” często przewija się jedna – unikanie węglowodanów jak ognia. Wydaje nam się, że wszystkie są złe dla sylwetki, a to zupełna nieprawda. Wielu z nich nasz organizm potrzebuje, bo bez węglowodanów stajemy się apatyczni i nerwowi.

Niestety – diety odchudzające nie należą do przyjemności. Jemy mało, odmawiamy sobie wielu pyszności, trudno jest się skoncentrować. Wieczorami kusi, żeby sięgnąć po kaloryczną przekąskę. Ale w głowie wciąż mamy wizję wymarzonej sylwetki i nadprogramowego tłuszczyku, który tak bardzo chcemy zgubić.

Czy zawsze musi tak być? Nie! Naukowcy udowodnili, że ludzie przestrzegający radykalnych diet niskowęglowodanowych znacznie częściej są rozkojarzeni, zirytowani i łatwiej popadają w kiepski nastrój, a nawet depresję. Znacznie lepszym rozwiązaniem – dla naszego ciała i samopoczucia – jest stosowanie diety opartej na produktach pełnoziarnistych, warzywach, owocach i chudym białku. W dodatku małe szaleństwa i nieodmawianie sobie wszystkich przyjemności ułatwia wytrwanie w diecie.

Smacznie i zdrowo. Dobre i złe węglowodany

Zrezygnuj z niskowęglowodanowych diet. Najwłaściwszą z możliwych diet, dobrych dla naszego zdrowia i figury, jest wybieranie jak najmniej przetworzonych produktów. To właśnie one są źródłem dobrych węglowodanów, białka, minerałów i witamin.

„Złe” węglowodany, czyli czego unikać:

• Biały chleb,
• Makaron,
• Gazowane napoje,
• Słodycze,
• Ciasta,
• Fast food.

Organizm nie ma z nich żadnego pożytku, a tylko szkodzą – mają dużo sztucznych dodatków, cukru i ulepszaczy. W dodatku mają wysoki indeks glikemiczny. To właśnie on jest przyczyną nagłego wzrostu cukru we krwi, co sygnalizuje organizmowi konieczność produkowania tłuszczyku.

„Dobre węglowodany”, czyli co powinniśmy jeść:

• Brązowy ryż,
• Owsianka,
• Warzywa i owoce o niskim indeksie glikemicznym,
• Ciemne pieczywo.

Dodają energii i nie spowodują tycia.

Nie dajmy się zwariować

Mimo to, istnieją produkty o wysokim indeksie glikemicznym, które są jednak dobre dla naszego organizmu i nie powinniśmy ich sobie odmawiać. Dlatego jeżeli nie jesteś otyły albo nie masz cukrzycy, możesz włączyć je do jadłospisu. Warto jeść je przynajmniej raz w tygodniu:

• Ziemniaki,
• Zielony groszek,
• Banany,
• Kukurydza,
• Chleb – tradycyjny, na zakwasie, niekoniecznie ciemny.