Jeżeli myślisz, że unikanie tłustych produktów i alkoholu wystarczy, aby twoja wątroba służyła przez długie lata, niestety się mylisz. Istnieją inne rzeczy, które po cichu mogą ją niszczyć. Warto wiedzieć które, ponieważ na naszej wątrobie ciąży duża odpowiedzialność – jest największym i zapracowanym narządem, który oczyszcza krew w toksyn i bakterii. Jak o nią zadbać?
Chociaż wątroba nie daje wyraźnych sygnałów, że dzieje się z nią coś złego, to rozpoznamy pogorszenie jej stanu przez osłabienie i bóle głowy. Niestety o tym, że jest bardzo źle, dowiemy się tylko za pomocą badań. Dlatego warto dbać o nią na co dzień!
Jak dbać o wątrobę?
Co jeść na chorą wątrobę?
Problemy z wagą. Za dużo i za mało
Istnieją dwie rzeczy, które szkodzą wątrobie: nadwaga i zbyt szybkie chudnięcie. Otyłość brzuszna i nadwaga mogą prowadzić do niealkoholowego stłuszczeniowego zapalenia wątroby, które podnosi ryzyko zachorowania na marskość i raka wątroby. Tkanka tłuszczowa wpływa na rozwój insulinooporności, gdyż komórki trzustki otoczone tłuszczem uniemożliwiają wniknięcie insuliny do ich wnętrza. Niestety insulina pozostająca za zewnątrz komórki może odpowiadać za stłuszczenie wątroby.
Odchudzenie się przy nadwadze będzie miało zbawienny wpływ na wątrobę, należy pamiętać jednak o drugiej stronie medalu. Źle wpływa za szybkie chudnięcie, czyli zmniejszenie ilości tkanki tłuszczowej w zbyt szybkim czasie. Działa ono obciążająco na wątrobę, ponieważ musi przerobić uwolnione podczas odchudzania zapasy – właśnie dlatego specjaliści zalecają chudnięcie maksymalnie 3-4 kg na miesiąc, a także unikanie efektu jo-jo i częste zmiany wagi.
Cukier, witaminy i leki
Poza problemami z wagą, negatywnie wpływają na wątrobę zbyt duże ilości cukru. Może działać on nawet gorzej niż alkohol (!). Chodzi tu oczywiście o cukier przemysłowo dodawany do napojów i słodyczy i napojów. Drugim wrogiem są też tłuszcze trans, obecne z chipsach, ciastkach, fast foodzie. Powodują stłuszczenie wątroby, udar mózgu, miażdżycę i nowotwory. Kolejny na liście zagrożeń jest glutaminian sodu, który znajduje się w napojach, gotowych produktach spożywczych i niektórych przyprawach.
Funkcje wątroby upośledzają także leki przeciwdepresyjne i zbyt duże ilości witaminy A przyjmowane w formie suplementów. Jeśli przyjmujemy ją drogą nautralną - w pożywieniu, a jednocześnie stosujemy suplementy na włosy, paznokcie itd., które też ją zawierają, wyrządzamy organizmowi krzywdę. Wysokie dawki tej witaminy gromadzą się w wątrobie i są dla niego toksyczne, dlatego lepiej uważać z tego typu preparatami.
Co o tym sądzisz?