Haluksy są zdecydowanie jedną z najbardziej znanych i powszechnych deformacji stóp. Inną nazwą tego schorzenia jest koślawość palucha, która ma związek z tym, że haluksami nazywamy wypukłość powstającą na wewnętrznej stronie stopy. Często towarzyszy jej skrzywienie dużego palca. Schorzenie jest bardzo popularne – prawie każdy o nim słyszał. Jeśli chodzi o metody leczenia, to często stosuje się leki przeciwbólowe i przeciwzapalne, jednak jedną z możliwości są specjalne, nieskomplikowane ćwiczenia, które mogą pomóc w pozbyciu się problemu bez ingerencji leków i skalpela.
Co to są haluksy?
Skąd się biorą haluksy?
Czasami jednak wycięcie jest koniecznością. W zaawansowanym stadium lekarz może zlecić zabieg chirurgiczny. Przynosi to doskonałe efekty, jednak konieczna jest dalsza rehabilitacja. Jej obowiązkowym elementem są ćwiczenia pooperacyjne. Jednym z tych najbardziej polecanych jest trenowanie mięśnia czterogłowego uda: leżąc na łóżku prostujemy nogi, ręce układamy wzdłuż ciała, następnie napinamy mięsień uda tak aby pięta unosiła się nieco ponad poziom łóżka. Wytrzymujemy w tej pozycji pięć sekund i powtarzamy z pięciosekundowymi przerwami po 10 serii.
Skąd to się bierze?
Najczęstszą przyczyną powstawania haluksów jest noszenie nieodpowiedniego obuwia. Buty na wysokich obcasach, za ciasne, o wąskich czubkach – to one są winowajcami powstania koślawości, zwłaszcza u kobiet, które chorują na to aż dziesięciokrotnie razy częściej. Istnieje też teoria, że skłonność do powstawania haluksów dziedziczymy. Bardzo często towarzyszy im zapalenie stawów. Podstawowe powody powstawania koślawości palucha to:
- Płaskostopie,
- Nadwaga,
- Źle dobrane obuwie,
- Skłonności genetyczne,
- Długie przebywanie w siedzącej lub stojącej pozycji.
Jak w przypadku większości schorzeń, tutaj również ważna jest profilaktyka i zadbanie o stopy zawczasu.
Odpowiednie ćwiczenia – najlepsza profilaktyka
Ćwiczenia na haluksy dzielimy na bierne i czynne. W sieci znajdziemy wiele przykładów, jak je wykonywać.
- Przykład ćwiczenia biernego:
Siedzimy na podłodze lub krześle z wyprostowanymi nogami. Stopę kierujemy do goleni i chwytamy dłonią duży palec u nogi. Następnie odginamy duży palec możliwie jak najdalej od reszty – ćwiczenie powtarzamy trzydzieści razy. Jeśli w przypadku drugiej stopy również mamy problem z koślawością, wykonujemy ćwiczenie również na niej.
- Przykład ćwiczenia aktywnego:
Tym razem potrzebny będzie bandaż, pasek lub taśma. Konieczna jest również pomoc drugiej osoby. Początek jest podobny – cierpiący na haluksy siada na podłodze z wyprostowanymi nogami. Podpiera się rękami, aby utrzymać plecy w prostej pozycji. Przy skierowanych ku górze palcach u stóp , na ich zewnętrznej części kładziemy pasek. Nasz pomocnik siedzi naprzeciwko i chwyta za końce paska. Całe ćwiczenie opiera się na przyciąganiu palców u nóg w swoim kierunku (przed osobę chorą) przy jednoczesnym przełamywaniu oporu ze strony paska. Oprócz tego warto rozstawiać palce, dzięki czemu ćwiczenie będzie skuteczniejsze.
Co o tym sądzisz?